Aby skorzystać z tego sposobu, na początku przygotowujemy odpowiednio ubytek, najlepiej według zasad II klasy Clarka, ewentualnie tzw. slot technique. Korzystamy tutaj z przezroczystych formówek, które umożliwiają lepszy dostęp światła od strony stycznej. Następnie, modyfikujemy nieco selektywne wytrawianie, czyli wytrawiamy szkliwo, a następnie jedynie odsłoniętą zębinę pokrywamy bondem.
I tutaj przychodzi czas na część właściwą tej techniki, czyli umieszczamy bond, następnie flow, a na końcu normalny kompozyt. Kompresujemy, dzięki czemu kolejne warstwy o coraz to większej płynności wypełniają wszystkie przestrzenie, co gwarantuje nam szczelność wypełnienia. Naświetlamy, najlepiej dwoma lampami jednocześnie, od strony językowej/przedsionkowej, następnie od okluzyjnej, na koniec ponownie od językowej/przedsionkowej. Polerujemy i cieszymy się szczelnym wypełnieniem.

No i najważniejsze, czyli materiały odnośnie tej techniki:

1. Bardzo fajny artykuł, razem ze zdjęciami i prezentacją różnicy na zębach fantomowych.
https://www.dentalaegis.com/…/the-injection-molded-techniqu…

2. Webinar dr Davida Clarka odnośnie tej metody i ogólnie odbudów kompozytem:
http://espertiseinteractivelearning.com/memb…/classroom.asp…
(link bezpośredni – http://espertiseinteractivelearning.com/…/playbackConsole.a…)
3. Kolejny artykuł, też kilka ciekawych informacji związanych z tą techniką – http://www.dentistrytoday.com/…/9286-the-new-science-of-str…

Dajcie znać czy interesują was tego typu wpisy. Jutro postaram się napisać odnośnie ICDAS, czyli Międzynarodowego Systemu Oceny i Wykrywania Próchnicy, który jest jednym z najbardziej istotnych wytycznych w kwestii podejmowania decyzji czy powinniśmy danego zęba opracowywać, czy jednak jest to próchnica zatrzymana/odwracalna.